Nie wybieraj psa bo jest  modny, bardzo ci się podoba, sąsiad ma podobnego, albo dlatego, że ten z błękitnym genem jest jedyny i niepowtarzalny. Poczytaj o rasach, spróbuj odwiedzić hodowlę lub napisz do hodowcy – w dobie facebooka naprawdę nie jest to trudne. Pies to przede wszystkim towarzysz codziennego życia na najbliższe kilkanaście lat i zaufaj mi, po kilku tygodniach przestaniesz tak bardzo zwracać uwagę na jego śliczne futerko, a na pierwszy plan wysunie się to jaki pies jest w kontakcie z Tobą i jak układa się Wasze wspólne życie. Oczywiście, że wybierając rasę dla siebie kierujesz się estetyką i upodobaniami fizycznymi, należy jednak pamiętać, że pies o charakterze źle dobranym do Twojego wkrótce stanie się utrapieniem i niemiłym obowiązkiem na długie lata. Dlatego zastanawiając się nad rasą daj sobie jakąś alternatywę, wybierz kilka ras i zrozum plusy i minusy posiadania każdej z nich.

Przeanalizuj dokładnie;

-  czas który jesteś w stanie poświęcić  swojemu psu  

-  swój  tryb życia i pracy

-  sytuację rodzinną (dzieci, starsi rodzice)

-  sytuację materialną i oczywiście

-  przeznaczenie psa.

Czas poświęcony psu to nie tylko spacery (gdy jest piękna pogoda i akurat mamy na spacer ochotę) – to także obowiązkowe wyjścia, by zapewnić psu ruch, naukę, zabawę i oczywiście możliwość  załatwienia potrzeb fizjologicznych. Nie jest tak, że każdy spacer musi być nauką i zabawą, ale też niestety doświadczenie pokazuje, iż po pierwszej „psiej euforii” spacer staje się tylko krótkim wypadem „za potrzebą”. Musisz przemyśleć czy zawsze będzie ci się chciało.

Jeśli pracujemy  w systemie 8-godzinnym przez 5 dni w tygodniu (a czasem i dłużej) zastanówmy się czy chcemy mieć w domu psa o dużej potrzebie ruchu .

Kto mu go zapewni?

Mamy ogród? To niewątpliwie jakieś ułatwienie, ale dla psiego domownika częściej przekleństwo. Pies który całe swoje życie spędza biegając wzdłuż płotu staje się pospolitym "szczekaczem", bez umiejętności funkcjonowania poza ogrodzeniem (zarówno w relacjach z ludźmi jak i innymi psami).

Z kolei, by spacer był przyjemnością, a nie ciągłą udręką z krnąbrnym psem nie możemy zapomnieć o codziennym szkoleniu w zakresie posłuszeństwa. A to wymaga trochę czasu i cierpliwości. A jeśli dodatkowo chcemy pokazać naszego pupila na wystawie.......Ooo, to już temat na odrębny rozdział i oczywiście kolejne godziny pracy.

Sierść psa która nieraz tak zachwyca nas na zdjęciach lub wystawach psów, to przede wszystkim efekt starannej troski hodowcy (żywienie, pielęgnacja, strzyżenie, odżywki itp.), a nie tylko cudowny DAR NATURY. Nie miejmy złudzeń, jeśli sami nie dołożymy starań, efekt oczekiwanej imponującej grzywy może nas rozczarować.

Pamiętajmy też, że jeśli pies będzie mieszkał z nami w domu, długa sierść  będzie dla niego i dla nas  tylko utrapieniem- sierść pod łóżkiem, stołem, na odzieży, w talerzu i nie wiem gdzie jeszcze.

Chcemy mieć ciepło w domu? To zrozumiałe, ale dla naszego psa to upał (biorąc pod uwagę futro które ma na sobie), więc mamy do wyboru, albo przykręcić ogrzewanie, albo zamknąć psa w chłodniejszym pomieszczeniu. Inaczej będzie liniał przez okrągły rok.

Może więc lepiej krótka sierść?

Ale krótka sierść to słabsza odporność na złe warunki atmosferyczne. Latem nie ma problemu, ale w okresach jesienno-zimowych przebywanie takiego psa przez cały dzień na zewnątrz jest praktycznie niemożliwe. Dla takiego psa ewentualny kojec zewnętrzny może okazać się niewystarczający. Wybór należy do Was.

Szczekanie

Oczywiście przy wyborze rasy uwzględnijmy też wyrozumiałość naszych sąsiadów (a raczej jej brak) gdy przypadkiem nasz wymarzony  psiak okaże się całodziennym „bezustannym  szczekaczem”. Ich dobrosąsiedzka tolerancja jest wtedy wystawiana  na niemałą próbę i jeśli nie chcemy narobić sobie wrogów szanujmy to. !

Pewne prawdy w tym temacie są oczywiste, tzn. pewne rasy z racji swego pierwotnego przeznaczenia szczekanie mają we krwi.

Dlatego jeśli nasz wybór rasy ma charakter tylko i wyłącznie estetyczny, bez sprecyzowanego przeznaczenia psa (np. do pilnowania domu, placu itp.) nie dajmy się zwieść fałszywym opiniom funkcjonującym w internecie. Nie liczmy na to, że bez problemu utemperujemy głośność naszego domownika. To cechy właściwe dla niektórych  ras, a jak wiadomo „ od genów się nie ucieknie „.

Bez względu na to czy decydujemy się na dużego psa, czy też mniejszego warto już we wczesnym, szczenięcym etapie pomyśleć o psim przedszkolu. Wczesna edukacja naszego pupila to nie tylko konsekwentne wychowanie, ale także właściwe szkolenie - uwierz mi,  źle wychowany olbrzym oznaczać może tylko problemy, zarówno dla Ciebie, otoczenia jak i dla siebie samego. Mamy w domu małe dzieci, albo starszych rodziców ?! Tym bardziej zatroszczmy się, by bez obaw mogli zabrać na spacer naszego czworonoga.

Koszty utrzymania psa

Pisząc o psie nie sposób zapomnieć o kosztach jego posiadania.

Zakup psa to tylko drobiazg. Odpowiednia karma, odżywki, suplementy diety, szczepienia, smakołyki, smycz, obroża, legowisko …. i milion innych wydatków.

I to wszystko przy założeniu, że nasz pupil nie choruje.

Nawet psy ras tzw."zdrowych" bez obciążeń genetycznych, miewają swoje dolegliwości - a to kleszcz, a to zwichięta łapa, albo starcie z przypadkowo spotkanym agresorem. Trzeba uwzględnić wszystko. To uchroni nas przed przykrymi rozczarowaniami.

Przeznaczenie

Wybór rasy psa uwarunkowany jego przeznaczeniem to rzadkość. Dotyczy to przede wszystkim myśliwych i ci najczęściej wiedzą czego szukają i dlaczego.

Poza tym spora grupa potencjalnych nabywców dość ambitnie określa zapotrzebowanie…… „ bo jesteśmy rodziną (lub osobą)  aktywną i chcemy mieć równie aktywnego towarzysza naszych wypraw.

Przy  zapytaniach... jaki to typ aktywności...? najczęściej słyszę :              

- jeździmy dużo na rowerach

- biegamy

- chodzimy na wycieczki w góry

- chodzimy na wypady do lasu itp.

Ale szczegóły już nie wyglądają tak ambitnie.

A ile razy w roku jeździcie na  rowerach.? W weekendy czy codziennie? A wycieczki w góry, tylko w czasie wakacji, czy może zimą również? Podobnie las i bieganie.

Rzeczywistość jest dość prozaiczna. Trzy, cztery razy w roku wypad w góry, kilka razy na rower, okazjonalne bieganie. I to wszystko pod warunkiem, że pogoda dopisuje.

Po co więc wybierać psa o dużej potrzebie aktywności jeśli nasza jest raczej przeciętna -  powiedzmy kilkanaście dni w roku. A co zrobimy z naszym czworonogiem w pozostałe 350 dni? Warto zadać sobie to pytanie.

Dlatego, jeśli przede wszystkim szukamy przyjaciela dla nas..... dla rodziny, skupmy się na wrodzonej umiejętności funkcjonowania przedstawiciela wybranej rasy w domu (w stadzie). Odwiedźmy hodowcę, sprawdźmy jak jego psy zachowują sie w domu, czy są kontaktowe, otwarte na obcych, pogodne, pozbawione agresji. Każdy UCZCIWY hodowca nie odmówi nam takiej wizyty. 

On także, jeśli wyrazimy taką potrzebę pomoże nam wybrać odpowiednie szczenię dla nas.

Ale pamiętajmy!

Szczeniaki niszczą

……i nikt nie wmówi mi, że tak nie jest. Krążą czasem legendy o psach, które swój wiek szczenięcy przeżyły bez zniszczenia ani jednej rzeczy w mieszkaniu, ale raczej włóżmy to między bajki, bo nawet jeśli faktycznie takie szczenięta istnieją to raczej małe są szanse trafienia na taki okaz. Także jeśli zastanawiasz się nad kupnem szczeniaka musisz przygotować się na pewne straty materialne: buty, meble, dywany, tapety i wiele innych domowych sprzętów. Niby wszyscy o tym wiedzą, a jak przychodzi co do czego to wielkie zaskoczenie.

Niszczenie naszego życiowego dorobku przez wymarzonego szczeniaczka, to często skutek  NASZYCH nieodpowiedzialnych zachowań. Błędem jest przekonanie, że by psiak był szczęśliwy musi być nakarmiony, mieć ciepłe, wygodne legowisko i pana który bardzo go kocha. A gdzie zabawa? Gdzie nauka? Nasz pies tego potrzebuje równie mocno jak pełnej miski i miękkiej poduszki. Destrukcja w domu to bardzo często efekt „kreatywności„ znudzonego psa…..

Oczywiście powinniśmy uwzględniać także cechy charakteru właściwe dla rasy. Bo to one często warunkują zachowania naszego czworonoga. 15- minutowy spacer z patykiem w pysku to dla np. niezwykle inteligentnego i aktywnego border collie wątpliwa atrakcja. Jego niebywała inteligencja wymaga ambitniejszych wyzwań, zadań do wykonania i satysfakcji z perfekcyjnie zakończonej pracy. Czy mamy na to czas? I oczywiście wystarczająco wiedzy i zapału. A z tym zapałem z reguły jest najgorzej. Kiedy nasza śliczna, słodka kuleczka wyrośnie na dużego psa, najczęściej mija pierwszy entuzjazm, a wraz z nim zapał do pracy.

Szczeniaki sikają

Pies w wieku 8 – 10 tygodni (bo w tym wieku przeważnie hodowcy oddają psy) ma na tyle mały pęcherz, że nie wytrzymuje przerw pomiędzy spacerami, nawet jeśli te są co godzinę. Przeciętny pies przestaje się załatwiać w domu w wieku około 4 miesięcy.Wiadomo, raz wcześniej, raz później, ale na pewno nie nauczy się w tydzień. Dlatego, jeśli masz w domu cenny dywan i chcesz kupić psa, radzę dywan schować na jakiś czas.

Bierzesz na siebie odpowiedzialność

Decydując się na czworonoga pamiętaj, że odpowiadasz za niego. Nie tylko za jego dobrą kondycję , ale również właściwe zachowanie.Nie możesz w razie problemów wymawiać się na właściwość rasy lub swój brak doświadczenia.Szczenięta i psy dorastające wymagają dużo czasu poświęconego na ich wychowanie i właściwą socjalizację. Nie możesz tego obowiązku zrzucić np. na małoletnie dzieci.Nie liczmy na to, że dziecięcy zapał i pragnienie posiadania psa długo się utrzymają. Dziecko - co jest rzeczą naturalną - po chwilowej fascynacji najczęściej zapomina o swym niedawnym pupilu i wszystkie obowiązki spadają na nasze barki.Dobrze jest gdy dzieci wychowują się w obecności zwierząt. Wpływa to korzystnie na rozwój poczucia obowiązkowości,opiekuńczości. Jednak starajmy się, aby dziecięce pragnienie posiadania psa było również naszym pragnieniem.To do nas, dorosłych będzie należało pokierowanie właściwym rozwojem przyjaźni rodzącej się między dzieckiem a zwierzęciem.

Zmiana stylu życia
Planujemy wakacje w Grecji? Ale gdzie zostawimy psa? – To będzie częsty problem odkąd zdecydujesz się na czworonoga. Wakacje czy weekendowe wypady będą od tej pory inne. Albo dostosujesz swoje życie do psa i zabierzesz go ze sobą na wyjazdy, albo zostawisz u rodziny, przyjaciół lub zaufanym psim hotelu. Ale pamiętaj! Psy tęsknią! Im większa więź ze swoim Panem tym nieraz trudniej. Czy na pewno chcesz go zostawiać, żeby się dobrze pobawić w weekend lub na wakacjach ?

Inne zwierzęta w domu

Najczęstszym przykładem i wymagającym najwnikliwszego zastanowienia są posiadane już w domu koty. Dla pewnych ras psów są one praktycznie nieproblematyczne, zwłaszcza jeśli wprowadzimy do domu z dorosłym kotem małego szczeniaczka. Nasz koci przyjaciel niewątpliwie „ustali zasady funkcjonowania” i określi swoją życiową przestrzeń. Ale musimy pamiętać, że niektóre rasy chociaż wychowane z kotem w późniejszym wieku mogą zapałać do niego skrajnie negatywnymi emocjami. A wtedy słodkie filmiki o kocio-psiej miłości dostępne w nieograniczonych ilościach w internecie u nas akurat nie muszą się sprawdzić.

Psy się starzeją...... psy umierają

Niestety. Fakt wszystkim znany i raczej nielubiany. Starszy pies wymaga jeszcze większej troski i opieki. Wtedy to dopiero zmienią się Twoje wakacyjne plany. A pożegnanie przyjaciela z którym żyło się wiele lat też nie jest łatwe. Po prostu o tym pamiętaj.