slideup

HISTORIA POCHODZENIA Z dnia 19 listopada 2017

W przeszłości rasa ta była znana jako – “Chien de Franche-Comté” (Pies z Franche-Comte), zgodnie z nazwą prowincji na granicy francusko-szwajcarskiej, skąd pochodzi. Był to typowy francuski pies gończy trzymany w dużych sforach i używany do popularnych wśród arystokratów polowań.

 

Historia pochodzenia

Pierwsza wzmianka o „porcelanowej” rasie pochodzi z 1779 roku.

W owych czasach lasy wschodniej Francji pełne były zajęcy, dzików, saren, jeleni i wilków. Mieszkający tam markiz de Foudras podjął się wraz z przyjaciółmi zorganizowania sfor psów wyspecjalizowanych w polowaniach na poszczególne rodzaje zwierza.

W tym celu jego przyjaciel, Choiseul, nie szczędząc sił ani środków sprowadził wprost ze Szwajcarii stado sześćdziesięciu biało-pomarańczowych psów, które specjalizowały się w łowach na zające. W czasie uroczystych łowów myśliwi mieli zaprezentować możliwości łowieckie swoich czworonogów. Na delikatne biało – pomarańczowe gończe patrzono z rezerwą. …..Delikatne długie uszy u psów, mających przedzierać się przez krzaki? Jak psy o delikatnych, cienkich kończynach maja sobie poradzić w terenie bagnistym? Z pewnością połamią sobie nogi, gdy puszczą się w pogoń…

Ale psy Choiseul’a udowodniły że  to, co miało być ich wadą – okazało się zaletą: lekkie psy były szybkie, nie zapadały się w grząskim gruncie i zwinnie  prześlizgiwały przez gęste poszycie. Pomimo delikatnej budowy był to pies gończy całą gębą! W promieniach słońca jego biała sierść lśniła niczym drogocenna porcelana.

Wkrótce wieść o niebywałej rasie dotarła nawet do królewskich uszu. Ludwik XVI zażyczył sobie sprowadzenia pary takich psów do Wersalu. W  pięć lat po przybyciu do Francji porcelaine znane były już wszędzie i stały się niezmiernie popularne, jako pies myśliwski francuskiej arystokracji.

W czasie Rewolucji Francuskiej populacja porcelaine została poważnie przetrzebiona w związku z prześladowaniem tych psów, których wygląd i zachowanie przypominało zwykłym ludziom znienawidzoną szlachtę i jej zwyczaje.

Część psów przetrwało  między innymi dzięki staraniom dr Coillot który przechował  je w swym majątku Luxeuil, jaki otrzymał od mnichów w zamian za opiekę medyczna  nad zakonnikami z klasztoru. To w jego włościach psy przetrwały czasy terroru, aż do czasów napoleońskich, kiedy znów wróciły do łask.

To właśnie od psów sprowadzonych do Francji i hodowanych z klasztorze Luxeuil pochodzi dzisiejszy porcelaine.

Spora część populacji porcelaine została wywieziona poza granice Francji, gdzie schroniła się francuska arystokracja wraz ze swoimi pupilami. W ten sposób porcelaine pojawiły się w Stanach Zjednoczonych, gdzie znaleziono dla nich nowe zastosowanie. Przed amerykańską wojną secesyjną na południu USA, we frankofońskiej Louisianie, żyło około 250 przedstawicieli tej rasy. Obraz rodziny Rousseau, wystawiony w 1906 roku w Paryżu, przedstawiał 31 porcelaine polujących na jaguara na plantacji trzciny cukrowej. Chociaż porcelaine czystej krwi jako oddzielna rasa w USA nie utrzymały się, to jednak miały bardzo duży wpływ na hodowlę wielu pierwotnych amerykańskich gończych, zwłaszcza w rejonie południowo-zachodnim.

Do krzyżowania porcelaine z innymi gończymi dochodziło także w Szwajcarii,

co wzajemnie wpływało na francuskie i szwajcarskie gończe. To właśnie

dzięki staraniom szwajcarskich hodowców udało się po chaosie

Rewolucji Francuskiej odtworzyć rasę.

 

A może jednak francuscy przodkowie?

 

Niektórzy kynolodzy – zwłaszcza francuscy! – nie zgadzają się z teorią o szwajcarskim pochodzeniu porcelaine i twierdzą, że rasa ta wywodzi się od tzw. psów Loüe. Ich nazwa pochodzi od nazwiska pewnego szlachcica z Berry -  historycznej krainy w środkowej Francji. To ziemianin który hodował psy myśliwskie w czasach panowania Franciszka I (1515 – 1547). Król na tyle zachwycił się hodowanymi przezeń psami, że kupił je i dał w prezencie następcy tronu, Henrykowi. Kiedy Henryk zasiadł na tronie, popularność psów Loüe znacznie wzrosła. Psy te miały sylwetkę bardzo podobną do eleganckich konturów porcelaine i podobne do nich zastosowanie..

 

Szlachetny , wytrwały myśliwy


Porcelaine jest jednym z największych osiągnięć francuskiej hodowli psów. To utalentowany pies, wyposażony we wszystkie zalety, jakie tylko można sobie wyobrazić.

Ten, dawniej polujący tylko w sforze  pies jest nie tylko piękny, ale również bardzo pracowity, energiczny, silny i odważny. Jego gładka, błyszcząca sierść sprawia, że  faktycznie wygląda jak figurka z fabryki porcelany.
Chociaż został wyhodowany do polowań na zające, używano go także do polowań na sarny czy dziki. Nie bywa groźny ani agresywny, swe zadania wykonuje z pełnym oddaniem, ma wiele odwagi, sił duchowych, inteligencji i opanowania.  Monsieur Canteleu, francuski specjalista od psów gończych pisze o porcelaine z zachwytem: – Bardzo łatwy do prowadzenia pies, z którym można pracować wprost optymalnie. Jest zapalony w pracy, ale nie jest w niej ani porywczy, ani nieuważny. Doskonały w ruchach, wspaniały w węszeniu, i to przy każdej pogodzie. Ze względu na charakter nie nadaje się do polowania na lisa, ale wobec zajęcy czy saren jest bezkonkurencyjny.

To niewiarygodne, że zwierzę o tak delikatnej budowie może przedzierać się przez krzaki nie raniąc sobie długich uszu ani nie łamiąc sprawnych kończyn. Porcelaine już niejednokrotnie w przeszłości wykazał, że wiele potrafi wytrzymać.

Francuscy myśliwi od lat znają porcelaine i cenią za jego talenty  troskliwie pielęgnując wspaniały nos i elegancką sylwetkę swych psów.

Psy charakteryzują się melodyjnym, dźwięcznym głosem i świetnym węchem. Obecnie, kiedy polowania w sforze należą do przeszłości, są raczej stosowane do pracy „na farbie”, bo doskonale „trzymają ślad”. W Polsce jednak w łowiectwie praktycznie nie są stosowane.

 

Francuski arystokrata                                                          

 

Typowe cechy francuskiego pochodzenia porcelaine opisuje wzorzec rasy….. „Francuski arystokrata zarówno z wyglądu jak i zachowania.”…. „Bardzo francuski w typie, reprezentujący jego najwyższą jakość w każdym detalu.” Jego piękne imię wiernie ilustruje szlachetność rasy, która faktycznie przypomina błyszczącą porcelanową figurkę.

Jak większość francuskich psów gończych ma długie, osadzone poniżej linii oczu, uszy, które po rozciągnięciu sięgają czubka nosa. Charakterystyczny wygląd porcelaine podkreśla drobna głowa, ciemne oczy i czarny nos kontrastujące ze śnieżnobiałą maścią. Również „francusko- arystokratyczny” jest charakter porcelaine. Wygląda szlachetnie, zachowuje się dystyngowanie, godnie i posłusznie – zwłaszcza w domu. Ognisty charakter ujawnia się w nim dopiero, gdy zwęszy trop .Wtedy, podobnie jak wszystkie gończe, pogna z pasją i odwołanie go w tym momencie może być bardzo trudne. Kocha ruch i wszystkie psie sporty, ale potrafi też cały dzień przeleżeć na kanapie. Uwielbia towarzystwo człowieka i jeśli dostanie taką możliwość, zbuduje z nim silną więź.

 

Szkolenie

 

Chociaż porcelaine należy do grupy psów gończych jest łatwy w prowadzeniu, a właściwie szkolony może być puszczany swobodnie. Szybko dostosowuje się do chodzenia na smyczy, chętnie biega przy rowerze i wykonuje podstawowe polecenia bez konieczności stosowania szczególnych trików. Uczy się szybko i z zaangażowaniem. Z racji swojej delikatnej psychiki potrzebuje łagodnych form przekazu. Doskonale czuje się w grupie, idealnie wpasowując się np. w grupowe szkolenia z zakresu posłuszeństwa.
Nie potrzebuje kagańca, ani kolczatki, bo nie jest agresywny względem ludzi, a z psami nie wdaje się w bójki. Jego zrównoważony charakter nie dopuszcza nawet myśli o jakiejkolwiek agresji.

                                                                                                                                                                                       

Najważniejsze, o co warto zadbać na treningach z zakresu posłuszeństwa, to bezwzględne przychodzenie na zawołanie. Nie wynika to z faktu, że porcelany mają trudny charakter bądź niską inteligencję, ale z ich pasji łowieckiej, biorącej najczęściej górę nad wolą przewodnika. Podczas spaceru w naturalnym, dzikim środowisku nie zapominajmy, że to pies gończy – pochłonięty tropieniem, może ignorować nasze polecenia. Stąd wycieczka do lasu z niewyszkolonym, niezdyscyplinowanym psem może okazać się kiepskim pomysłem. Póki nie będziemy pewni swojej skuteczności, zaopatrzmy się w długą linkę, która da psu dużo swobody, a nam zapewni bezpieczny spacer. Jeśli planujemy, że nasz czworonóg będzie tylko i wyłącznie psem rodzinnym, najlepiej w ogóle nie rozbudzajmy drzemiących w nim instynktów myśliwskich.  

                                                                                                                                     

Zdrowie i pielęgnacja

 

Sierść porcelaine jest łatwa w utrzymaniu i wymaga jedynie minimalnej i nieskomplikowanej pielęgnacji. Linieje nieznacznie , co jednak nie znaczy niewidocznie. Dla wielbicieli czerni białe krótkie włoski mogą się okazać nie lada utrapieniem. Podawanie preparatów wzmacniających sierść daje naprawdę doskonałe rezultaty.

W okresie wiosenno-letnim  trzeba uważać na pasożyty, zagrażające naszemu psu na łąkach i polach, a także na ewentualne stany zapalne uszu (zwłaszcza gdy nasz pupil lubi zabawy w wodzie).

Brak podszerstka sprawia, że w polskim klimacie w okresach zimowych, przy silnych mrozach warto pomyśleć o dodatkowym ubranku dla porcelaine. Ich sierść  nie będzie wystarczającym zabezpieczeniem przed chłodem.

Porcelaine to generalnie zdrowa rasa, bez poważnych wrodzonych wad genetycznych. Odpowiednio żywione (nie przekarmiane!) dożywają mniej więcej 12-14 lat.

 

Opracowała:   Ewa Pilich

żródło : "Porcelaine  w pigułce"  - www.naszepsy.pl

               "Svet psu"

              oraz informacje od  hodowców i pasjonatów rasy

              

 

 

 

Powrót

„Pies jest jedyną istotą na świecie,
która bardziej kocha Ciebie niż siebie samego.” - J. Billangs